Nerka to moja baza,
do niej wrzucam na przykład:
ścinki papieru czy szpatułki z wacikami.
Pomoże przy każdej czynności:
pieluchach, podmywaniu, sondzie, stomii...
Po wszystkim usunie mi śmieci
do pojemnika na odpady.
Choć z plastiku bądź metalu
to jej milczenie jest złotem:
nie pouczy, nic nie wytknie,
okularów z nosa nie strąci
ta pożyteczna znajoma
o kształcie fasoli!
do niej wrzucam na przykład:
ścinki papieru czy szpatułki z wacikami.
Pomoże przy każdej czynności:
pieluchach, podmywaniu, sondzie, stomii...
Po wszystkim usunie mi śmieci
do pojemnika na odpady.
Choć z plastiku bądź metalu
to jej milczenie jest złotem:
nie pouczy, nic nie wytknie,
okularów z nosa nie strąci
ta pożyteczna znajoma
o kształcie fasoli!
maj 2015
.............................................................................................................................................
To kolejny wiersz inspirowany moimi praktykami w Wejherowskim Medyku:)
Służył mi w nauce zabiegów pielęgnacyjnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz