czwartek, 15 września 2016

Wymiatanie

Szkolna myjka do wymiatania*
barwna niczym tęcza przypomina pacynkę.
Z wierzchu szorstka, w środku łatwo się zgina
lecz ta moja wyobraźnia okaże się zbędna
do wykonania tego ćwiczenia!

Bez niej nie wymiotę spod podkładów
niewidzialnych okruchów, z jednej strony
(pamiętając o algorytmach*: po wymieceniu,
chowam osobno pościel i podkłady)
i drugiej, po czym trafi do kosza z bielizną.

Jeśli się ośmieli spaść z łóżka to:
zdejmę fartuch po nim rękawice a złośliwą myjkę
wrzucę do kosza; umyję i zdezynfekuję ręce
oraz wezmę nową by prędko wrócić do dzieła,
bo oprócz tego mam mycie ciała
z myjkami do kończyn i podmywania...
….........................................................................................................

Dużo ćwiczyłem i zdałem egzaminy
lecz wolę wymiatać w przestrzeniach
niezwiązanych z zabiegami.



2014/2016


*Myjka do wymiatania - bawełniana rękawica używana w szpitalach, służąca do usuwania okruchów spod podkładu, pościeli i materaca, bywa też wykorzystywana do mycia obłożnie chorych... Naturalnie na praktykach w szkole nie wolno było myć fantoma myjką do wymiatania.

*Algorytm – kolejność wykonywania czynności w zabiegu pielęgnacyjnym

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz