Płatek
Płatek długo wirował
zanim spoczął na czapce
po czym cicho topniał
by zmienić się w plamkę.
Kubek
Za oknem pełen obłędu
bujny taniec płatków
a ja w ciepełku piję
czarną kawę z
syropem.
Śnieżki
Śniegowe narzuty
szczelnie okrywały
auta sprzed bloku,
upodobniając je
do śnieżynek
małego olbrzyma.
Góry
Góry
śniegu
oślepiały
w promieniach
porannego słońca
leżąc na parapecie.
Przez trzy dni topniały
zanim pozostawiły;
nakrapiany,
esowaty,
brudny,
szary
ślad.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz