Akcja
mini-sztuki rozgrywa się w dużym pokoju mieszkania
czteroosobowego
w czasie wieczornego oglądania filmu.
Osoby:
ojciec, syn i matka.
........................................................
"No
Original"
Ojciec
spragniony napoju udał się do pokoju syna po Colę.
Gdy
wrócił do żony i syna, postawił ją na stole i pochmurnie
zaczął:
Co
to ma być do czorta?
Po
Coli Zero jest sucho w gardle
bo
zawiera trujący aspartam.
Nie
będę tego pił i tyle!
Syn:
Dlatego iż mniej słodka?
Ojciec:
Pożałowałeś grosza dla smaku jakości.
Syn:
Mnie odpowiada.
Ojciec:
Ty mu powiedziałaś by "to coś" kupił?
Matka:
Nawet nie wiedziałam że to jest w promocji!
Ojciec:
Synu może pomyliłeś Cole bo masz problem ze wzrokiem?
Matka:
Jutro kupi normalną a teraz ostudź emocje w
soku jabłkowym.
Ojciec:
Nie pijam soczków jeno Colę!
Matka:
Nasz sklep już zamknęli a ten obok jest za drogi.
Ten
okazał wielkie zmęczenie po dniu pracy i położył Colę na
podłodze
lecz
jak syn poszedł do siebie, nalał szklankę. Przy żonie psoczył
na
metaliczny posmak, mimo to w ciągu tygodnia płyn regularnie malał,
spijany
przez połowę rodziny.
Koniec
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz